Skip to main content

Zamawianie ziół: +48 790 744 848

Laseropunktura zapisy: +48 790 744 848

Truskawki

Truskawki

Słodko-kwaśne, pachnące i czerwone truskawki mają już trzystuletnią historię. Pierwsze sadzonki powstały na początku osiemnastego wieku w wyniku skrzyżowania dwóch pozaeuropejskich odmian poziomek. Poziomka, jest rośliną niezwykle odporną i rozpowszechnioną na niemal wszystkich kontynentach. Występuje obficie w Europie, Azji i obu Amerykach. Jest też nierozerwalnie związana z historią ludzkości.

Od pradziejów zbieraliśmy i jedli poziomki, a od połowy czternastego wieku pojawiły się w Europie ich pierwsze uprawy. Istnieje wiele odmian poziomek, różniących się smakiem i wyglądem. Wiele egzotycznych sadzonek dotarło do nas na okrętach wojennych w dobie podbojów kolonialnych. Poziomkom od zawsze przypisywano uzdrawiające i odmładzające właściwości. W XII wieku święta Hildegarda, jako pierwsza opisała lecznicze właściwości poziomek. Towarzyszyły im też mity i legendy. Niektóre amerykańskie plemiona wierzyły, że dusza zmarłego krąży po świecie, dopóki nie znajdzie olbrzymiej poziomki, która zaspokoi jej głód i pozwoli spocząć na wieki.

Truskawki po swoich poziomkowych przodkach odziedziczyły ich wszystkie niezwykłe uzdrawiające walory. W praktyce jednak, w przeciwieństwie do poziomek, nie są surowcem farmaceutycznym. Stały się za to łatwo dostępnym, wiosennym owocem. Ich kwaśno – słodki smak i wilgotno – chłodny charakter skutecznie leczy zaparcia. Wynika to z obfitości zawartego w owocach truskawki rozpuszczalnego błonnika, który reguluje perystaltykę jelit.

Podstawowym bogactwem truskawek są antocyjany, kwas elagowy i witamina PP. Antocyjany i kwas elagowy należą do polifenoli roślinnych, związków fitochemicznych o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, czyli przeciwutleniających, zwanych też wymiataczami wolnych rodników. Wolne rodniki powstają w naszym organizmie, jako produkty uboczne biochemicznych procesów oddychania tlenowego. Są, więc konsekwencją łańcucha reakcji, dzięki którym wytwarzamy konieczną do życia energię. Ilości produkowanych w ten sposób wolnych rodników są niewielkie i nie mają wpływu na nasze zdrowie. Uwalnianie dużych ilości wolnych rodników towarzyszy zawsze niszczeniu komórek. Dzieje się tak w czasie każdej infekcji oraz przede wszystkim w trakcie chorób przewlekłych, którym zawsze zachodzą przewlekłe procesy zapalne. Generowane w tych przypadkach masywne ilości wolnych rodników niszczą otaczające komórki i tkanki, co z kolei prowadzi do uwolnienia kolejnej kaskady wolnych rodników i może lawinowo uszkodzić i zaburzyć czynność odległych tkanek i narządów. Zjawisko to nazywamy szokiem tlenowym i obserwujemy je nierzadko podczas zawałów serca, gdzie źródłem wolnych rodników jest ulegający martwicy mięsień serca, albo w trakcie chemioterapii, gdzie źródłem wolnych rodników jest gwałtownie rozpadający się nowotwór oraz inne, dotknięte leczeniem tkanki.

Nadmiar wolnych rodników nie tylko niszczy otaczające komórki i tkanki. Wolne rodniki są niebezpiecznym czynnikiem mutagennym, czyli mają zdolność wywoływania zmian w zapisie DNA komórki. Dzięki temu może ona, na przykład, zamienić się w komórkę nowotworową. Wolne rodniki są jednym z kluczowych czynników ryzyka rozwoju nowotworów, co potwierdzają obserwacje kliniczne, ponieważ większość nowotworów rozwija się w miejscu przewlekłych zmian zapalnych, gdzie lokalna aktywność wolnorodnikowa jest wysoka. Owoce i warzywa są znakomitą, naturalną obroną przed wolnorodnikowym zagrożeniami, ponieważ zawierają duże ilości wymiataczy wolnych rodników, zwanych przeciwutleniaczami albo antyoksydantami. Truskawki nie tylko są znakomitym źródłem antyoksydantów, ale zawierają też kwas elagowy, który w sposób istotny chroni przed rozwojem nowotworów oraz znacząco ogranicza ich wzrost. Poza truskawkami duże ilości kwasu elagowego znajdziemy w poziomkach i malinach, o czym należy pamiętać, bo sezon truskawkowy jest krótki.

Kwas elagowy chroni komórkę przed aktywacją nowotworowych, czyli kancerogennych mutacji, co potwierdziły badania na zwierzętach. Okazało się, że jeżeli 5% masy karmy zwierzęcej stanowią poziomki, truskawki lub maliny, to zwierzęta te stają się znacząco bardziej odporne na kancerogenny efekt NMBA – rakotwórczej substancji, wywołującej guzy przełyku. Na tym nie kończy się przeciwnowotworowe działanie kwasu elagowego. Badania prowadzone przez Laboratorium Medycyny Molekularnej w Montrealu wykazały, że kwas elagowy hamuje proces tworzenia sieci naczyń krwionośnych nowotworu, przez co uniemożliwia jego rozrost i w konsekwencji ekspansję. Jest to naturalny lek przeciwnowotworowy, o sile działania porównywalnej z niektórymi chemioterapeutykami. Z tego względu w antyrakowej diecie powinna się znaleźć przynajmniej szklanka truskawek dziennie. Po sezonie truskawkowo – poziomkowym można je z powodzeniem zastąpić malinami.

Dodatkowym walorem truskawek jest ich bogata zawartość witaminy PP oraz tryptofanu – aminokwasu, który jest metabolicznym jej prekursorem, a także prekursorem bardzo ważnego neurotransmitera – serotoniny . Dzięki temu dieta bogata w truskawki i poziomki hamuje toksyczne działanie związków chemicznych i leków, reguluje poziom cholesterolu we krwi, rozszerza naczynia krwionośne, przez co chroni przed miażdżycą i chorobami układu krążenia. Oddziałuje także korzystnie na system nerwowy i stan psychiczny oraz poprawia ukrwienie skóry i kondycję włosów.

Warto jeszcze dodać, że badania prowadzone przez Uniwersytetu w Montrealu w Kanadzie wykazały silne, przeciwgrzybiczne właściwości Wit. PP. Była ona skuteczna w zwalczaniu szerokiego spektrum szczepów drożdżaków, również tych opornych na inne leki. Poza tym hamowała również wzrost grzyba Aspergillus fumigatus (kropidlak), który u ludzi wywołuje grzybicę skóry płuc i może nasilać ataki astmy oskrzelowej.

Gorąco, więc zachęcam do korzystania z dobrodziejstw truskawek i poziomek w postaci codziennej porcji świeżych owoców w sezonie i ich przetworów poza sezonem. Witamina PP jest, bowiem odporna na wysokie temperatury, co sprawia że termiczne przetwarzanie truskawek nie obniża ich prozdrowotnych walorów. Szkodzi jej jednak cukier, najlepiej, więc truskawkowych przecierów i dżemów nie słodzić.

Bożena Ryczkowska

 

Nie ma jeszcze komentarzy

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.


0
    0
    Koszyk
    Twój koszyk jest pustyWróć do sklepu